Dwa tygodnie temu mieliśmy niezwykłą przyjemność uczestniczyć w spotkaniu blogujących mam w Rabce Zdroju. Jechaliśmy na nie z wielkim entuzjazmem i radochą, że udało nam się dostać do grona uczestników jednak organizacja, atrakcje i atmosfera przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Jako mieszkanka południa Polski większość górskich miejscowości, zwłaszcza Beskidu jest mi dobrze znana i często odwiedzana. Rabka, do której zawitałam już parokrotnie, pozostawała jednak gdzieś z tyłu miejsc, do których często wracam ze względu na jej dość, jak mi się wydawało, sanatoryjny charakter. Jak zwykle potwierdziła się reguła, że nie miejsce, a ludzie tworzą klimat każdego wyjazdu, a organizator wydarzenia zadbał oto, by z wielkim powodzeniem "sprzedać" nam to miejsce i pozostawić spory niedosyt. Opowiem Wam więc jak wiele kreatywnych i konstruktywnych atrakcji można "wcisnąć" w bagatela dwa dni, co odwiedzić, gdzie jechać i jak aktywnie i bez grama nudy spędzić weekend, a nawet cały urlop w Rabce Zdroju. To nie będzie zwykła relacja i jeśli szukacie ciekawych atrakcji i inspiracji na wypoczynek z rodziną (lub bez) koniecznie dotrwajcie do końca ;)
# NIEMOŻLIWE STAJE SIĘ MOŻLIWE
Zorganizowanie wyjazdu 30 rodzin z małymi, większymi lub całkowicie malutkimi dziećmi, z mamami w zaawansowanej ciąży, wózkami, bagażami "podręcznymi" i cierpliwymi ojcami w taki sposób, by wszystko działało, było dopięte na ostatni guzik i każdemu się podobało to naprawdę nie lada sztuka. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że to niemożliwe, a jednak... Głównym sponsorem i organizatorem wyjazdu był park rozrywki RABKOLAND, a nad całością czuwała niezastąpiona Klaudia z bloga Niezłe Ziółko. Pogoda bez dwóch zdań była piękna, ale zabójcza dla tej gromady wycieczkowiczów - ponad 30 stopni w cieniu - ale jakoś daliśmy radę. Każda minuta tych dwóch dni była wyliczona i zaplanowana. Jednym kolokwialnym słowem - SZACUN, bo było to naprawdę ciężkie zadanie. Dla mnie osobiście był to weekend na 200% naszych możliwości - jechałam tam jako uczestniczka, dodatkowo wraz z małżonkiem jako fotograf, robiący fotorelację z wydarzenia oraz mama z 10 miesięcznym cholernie aktywnym dzieckiem. Gdyby nie pomoc mojej siostry, która dzielnie nam towarzyszyła i wyręczała w obowiązkach rodzicielskich, nie bylibyśmy w stanie tego ogarnąć. Nam jednak się udało, Klaudia mimo swojego błogosławionego stanu stanęła daleko powyżej wysokości zadania, a organizacja zasługuje na najwyższe uznanie. Po raz kolejny matki oraz rodzice udowodnili, że mają nadludzka moc i nawet nieprzeciętne temperatury i szaleńcze tempo im nie strasznie ;)
# PENSJONAT PREZYDENT - baza rodzicielska i warsztatowa
Miejscem, gdzie cała gromada została ulokowana był położony w bardzo dogodnej lokalizacji Pensjonat PREZYDENT. Od czasu powiększenia naszej rodziny na miejsca wypadowe patrzę zupełnie inaczej niż kiedyś i jak się okazuje jest mnóstwo punktów, które musi one spełniać. PREZYDENT sprawdził się w tym temacie na medal. Jeśli szukacie miejsca na wypoczynek z dzieckiem zdecydowanie polecam powyższy pensjonat. Co znajdziecie na miejscu?
- - wygodne, komfortowe pokoje z balkonami i dużymi łazienkami z głębokim brodzikiem (małe dziecko spokojnie może się w nim wykąpać)
- - dużą salę jadalną z akcesoriami dla dzieci oraz sporą ilością krzesełek do karmienia
- - ogromny ogród z boiskiem do siatkówki, trampoliną (batutą), piaskownicą i placem zabaw dla dzieci, domkiem drewnianym dla najmłodszych, stolikami, kanapami do siedzenia oraz przestrzenią gastronomiczną pod dachem na wieczorne biesiady
- - salę zabaw w budynku dla najmłodszych (zabawki, kuchenka, tablica, krzesełka ze stolikami) z placem zabaw z suchym basem oraz bilardem i piłkarzykami dla nieco starszych
Miejsce zdecydowanie godne polecenia - duża przestrzeń, sympatyczna obsługa, dobre jedzenie, wysoki standard i mnóstwo atrakcji dla dzieciaków.
W tak zwanym między czasie w sali jadalnej obok w dzieciach Teatr Bajdurka rozbudzał wyobraźnię oraz artystyczne zacięcie, natomiast wieczorem młodzi, przystojni panowie z Kapeli Góralskiej urządzili nam zabawowy wieczór przy akompaniamencie góralskie nuty z pysznym jedzeniem przygotowywanym na wielkim grillu, znajdującym się w ogrodowej części biesiadnej.
Jeśli więc szukacie miejsca w górskich okolicznościach przyrody, gdzie zarówno mały jak duży człowiek będzie zadowolony, najedzony i spełniony Pensjonat PREZYDENT zdecydowanie spełnia wszystkie te warunki ;)
# RABKOLAND - dobrej zabawy nigdy dość
Niezwykle kolorowy punkt na mapie Rabki. Uwielbiam parki rozrywki i odwiedzam wszystkie, które są w zasięgu mojej ręki. Nie potrzeba mi do tego dziecka pod pachą, a od kiedy się pojawiło tym bardziej zaczęłam szukać ciekawych miejsc, gdzie można rozrywkowo spędzić czas i poczuć magię dzieciństwa. Rabkoland jest niewielkim parkiem rozrywki, ale prowadzonym z wielkim sercem i pasją. Miałam okazję poznać jego założyciela i historię tego miejsca - pana Eugeniusza Wiechę, który niczym filmowy pan Duncan z "Kevina samego w Nowym Jorku" od pokoleń uszczęśliwia dzieciaki i żyje wesołymi miasteczkami. Atrakcji, jak na niewielką powierzchnię, jest naprawdę sporo: dla maluchów, średniaków i całkiem dużych. Bilet no-limit pozwala na korzystanie ze wszystkich atrakcji ile nam się podoba od świtu do nocy, baza gastronomiczna nie pozwoli nam umrzeć z głodu, a klimat tego miejsca nie pozwoli nam się nudzić.
Więcej o tym miejscu napiszę niebawem w oddzielnym poście i już teraz zapowiem konkurs z wejściówkami rodzinnymi w tle ;)
# MUZEUM GÓRALI I ZBÓJNIKÓW
Bardzo ciekawe miejsce na mapie Rabki, rzut beretem od powyższego Rabkolandu. Muzeum Górali i Zbójników w obecnej formie działa od czerwca 2014 roku i jest idealnym miejscem do zapoznania się z regionalną historią i tradycją, a przy okazji świetnym miejscem do ciekawego i aktywnego spędzenia czasu zarówno przez małych i dużych. Znajdziemy tam zabytkową chałupę góralską z XIX wieku, w pełni wyposażoną w używane ówcześnie sprzęty i ubrania, zameczek zbójnictwa karpackiego, szałas pasterski, kolibę Ślebodę, kapliczki, dzwonniczkę, dyby i wiele innych atrybutów życia dawnych górali i zbójników. Tradycyjne formy muzealne unowocześniono multimedialnymi projekcjami, a o wszystkim opowiedzą odpowiednio wykształceni i doświadczeni przewodnicy w regionalnych strojach. Ekspozycja jest nieustannie uzupełniana, a władze muzeum chętnie przyjmują wszelkie pamiątki, które mogły wzbogacić ich zbiory oraz podnosić wartość tego miejsca dla zwiedzających. Kolejne miejsce na mapie Rabki, które prowadzone jest z wielką pasja i dbałością o tamtejszą kulturę. Muzeum ulokowane jest na nierównomiernym i momentami skalistym podłożu, dlatego przy małym dziecku lepiej zaopatrzyć się w nosidło, aniżeli wózek, ale i z tymi nasza zwiedzająca gromada dała radę. Ja osobiście uwielbiam poznawanie historii i zwyczajów miejsc, do których się udaję, także polecam to miejsce z całego serca. Zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, które wiele mogą się nauczyć na własne oczy oglądając małą góralsko-zbójnicą osadę.
Oddalony kilkanaście kilometrów od Rabki Zdroju, do którego naprawdę warto się wybrać, nawet jeśli specjalnymi miłośnikami kolei nie jesteśmy. Skansen w Chabówce to zbiór jednej z najciekawszych ekspozycji wycofanych z ruchu parowozów, lokomotyw elektrycznych i spalinowych, wagonów, pługów, żurawi i innego taboru specjalnego. Jest świetnym miejscem dla miłośników fotografii, bo w tym temacie wyżyliśmy się parę lat temu, a efekty możecie znaleźć TUTAJ, dla fanów kolei rzecz jasna w pierwszej kolejności, ale jest także świetnym miejscem na nietypowy spacer i możliwość wyciszenia się wśród gigantycznych maszyn sunących niegdyś po szynach. Dla dzieciaków natomiast to niepowtarzalna możliwość obejrzenia lokomotyw i wagonów, pociągów, którymi kiedyś się podróżowało, ale również takich, które nadal jeżdżą po polskich torach Cena biletu wstępu bardzo przyzwoita, więc jak tylko będziecie w pobliżu nie zapomnijcie tego miejsca odwiedzić.
# RABKA, jaką znacie (?)
Jak pisałam na początku Rabka zawsze kojarzyła mi się z mało ciekawym miejscem, do którego pensjonariusze NFZ przybywają by odzyskać zdrowie. Poniekąd nadal takim miejscem jest, jednak bardzo zmieniło się moje postrzeganie tego miejsca od czasu mojej ostatniej wizyty w tym mieście. Rabka Zdrój to znane w Polsce uzdrowisko dla dzieci i dorosłych, którego niewątpliwym atutem są zasoby wód mineralnych, korzystny mikroklimat i piękne położenie geograficzne. Oferuje wiele atrakcji zarówno w sezonie letnim, jak i zimowych. Położenie miasta pozwala na spokojny wypoczynek w jego murach oraz wiele ciekawych kierunków nieopodal zarówno dla miłośników kultury i dobrej zabawy, jak i amatorów górskich wycieczek, czy zimowych szaleństw na stokach. Niewątpliwie miejscem bardzo urokliwym jest Park Zdrojowy przy Uzdrowisku Rabka. Pięknie utrzymane miejsce do spacerowania, z kilkoma dającymi wytchnienie w upalne dni fontannami oraz tężnią solankową.
"W dniu 1 czerwca 1996 roku, jako dowód uznania za pracę na rzecz dzieci, podczas I Światowego Zlotu Kawalerów Orderu Uśmiechu, Rabka-Zdrój otrzymała zaszczytny tytuł „Miasto Dzieci Świata”. Tytuł ten został Rabce przyznany zgodnie przez Kapitułę Orderu Uśmiechu, UNESCO i Wojewodę Nowosądeckiego. Jest on dla Rabki bardzo ważny, ponieważ ogrom działań jest podejmowanych tutaj właśnie z myślą o dzieciach, ich zdrowiu, rozwoju, a przede wszystkim uśmiechu, spowodowanym mile spędzonym czasem, pośród różnego rodzaju rozrywek i atrakcji."
Gdyby ktoś powiedział mi, że w Rabce można spędzić jeden z bardziej aktywnych weekendów jaki będę pamiętać, wyśmiałabym go. A jednak... Jeśli nie macie pomysłu jak miło, ciekawie i aktywnie spędzić czas w polskich górach gorąco zachęcam Was do odwiedzenia tego miejsca i tym samym nie sugerowania się stereotypowymi opiniami na temat miejsc, z których sami nie wycisnęliście 200%. Ponieważ warto wybierać się nie tylko w te "topowe" doskonale znane miejscówki ze świetną reklamą, ale czasem warto odwiedzić również te pozronie zapomniane, w których drzemie wcale nie mniejszy potencjał ;)
Za niezapomniany weekend dziękuje żarówo wszystkim sponsorom i partnerom, bez których nie mogłoby się to odbyć, jak również dziewczynom i ich rodzinom, którzy nadali mu niesamowity klimat i sprawili, że będziemy mieli bardzo długo co wspominać.
PODZIĘKOWANIA dla pozostałych partnerów spotkania - bo jest za co!
Fiorino / Mommy mouse / Czarna kropka / Dwie Kropki / Zmiany Zmiany / Oillian / Bezdroża / Chocolissimo / Toly / Pocztakubkowa / Wydawnictwo Babaryba / Ouhmania / Bio Beauty / Littlewonders / Czuczu / 3koszulki / Instytut Kultury Wizualnej / Akatja / Media Rodzina / Smart Wash / Zielona Sowa / Nibylandia / Projektogram / Wydawnictwo Debit / BISPOL / Wydawnictwo Egmont / Moje Bambino
Patronat medialny: Babyonline.pl / Miasto Dzieci / Podhale24.pl / małopolskieonline.pl / Mamopracuj
Bardzo chciałam pojechać do Rabki...Niestety terminów i ilości pracy nie ogarnęłam...Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś mi się uda wybrać, bo widać że było fantastycznie:)
OdpowiedzUsuń