lipca 11, 2016

BLOGOLAND
czyli co przez jeden weekend
można robić w Rabce?


Dwa tygodnie temu mieliśmy niezwykłą przyjemność uczestniczyć w spotkaniu blogujących mam w Rabce Zdroju. Jechaliśmy na nie z wielkim entuzjazmem i radochą, że udało nam się dostać do grona uczestników jednak organizacja, atrakcje i atmosfera przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Jako mieszkanka południa Polski większość górskich miejscowości, zwłaszcza Beskidu jest mi dobrze znana i często odwiedzana. Rabka, do której zawitałam już parokrotnie, pozostawała jednak gdzieś z tyłu miejsc, do których często wracam ze względu na jej dość, jak mi się wydawało, sanatoryjny charakter. Jak zwykle potwierdziła się reguła, że nie miejsce, a ludzie tworzą klimat każdego wyjazdu, a organizator wydarzenia zadbał oto, by z wielkim powodzeniem "sprzedać" nam to miejsce i pozostawić spory niedosyt. Opowiem Wam więc jak wiele kreatywnych i konstruktywnych atrakcji można "wcisnąć" w bagatela dwa dni, co odwiedzić, gdzie jechać i jak aktywnie i bez grama nudy spędzić weekend, a nawet cały urlop w Rabce Zdroju. To nie będzie zwykła relacja i jeśli szukacie ciekawych atrakcji i inspiracji na wypoczynek z rodziną (lub bez) koniecznie dotrwajcie do końca ;)

# NIEMOŻLIWE STAJE SIĘ MOŻLIWE

Zorganizowanie wyjazdu 30 rodzin z małymi, większymi lub całkowicie malutkimi dziećmi, z mamami w zaawansowanej ciąży, wózkami, bagażami "podręcznymi" i cierpliwymi ojcami w taki sposób, by wszystko działało, było dopięte na ostatni guzik i każdemu się podobało to naprawdę nie lada sztuka. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że to niemożliwe, a jednak... Głównym sponsorem i organizatorem wyjazdu był park rozrywki RABKOLAND, a nad całością czuwała niezastąpiona Klaudia z bloga Niezłe Ziółko. Pogoda  bez dwóch zdań była piękna, ale zabójcza dla tej gromady wycieczkowiczów - ponad 30 stopni w cieniu - ale jakoś daliśmy radę. Każda minuta tych dwóch dni była wyliczona i zaplanowana. Jednym kolokwialnym słowem - SZACUN, bo było to naprawdę ciężkie zadanie. Dla mnie osobiście był to weekend na 200% naszych możliwości - jechałam tam jako uczestniczka, dodatkowo wraz z małżonkiem jako fotograf, robiący fotorelację z wydarzenia oraz mama z 10 miesięcznym cholernie aktywnym dzieckiem. Gdyby nie pomoc mojej siostry, która dzielnie nam towarzyszyła i wyręczała w obowiązkach rodzicielskich, nie bylibyśmy w stanie tego ogarnąć. Nam jednak się udało, Klaudia mimo swojego błogosławionego stanu stanęła daleko powyżej wysokości zadania, a organizacja zasługuje na najwyższe uznanie. Po raz kolejny matki oraz rodzice udowodnili, że mają nadludzka moc i nawet nieprzeciętne temperatury i szaleńcze tempo im nie strasznie ;)


# PENSJONAT PREZYDENT - baza rodzicielska i warsztatowa

Miejscem, gdzie cała gromada została ulokowana był położony w bardzo dogodnej lokalizacji Pensjonat PREZYDENT. Od czasu powiększenia naszej rodziny na miejsca wypadowe patrzę zupełnie inaczej niż kiedyś i jak się okazuje jest mnóstwo punktów, które musi one spełniać. PREZYDENT sprawdził się w tym temacie na medal. Jeśli szukacie miejsca na wypoczynek z dzieckiem zdecydowanie polecam powyższy pensjonat. Co znajdziecie na miejscu?

  • - wygodne, komfortowe pokoje z balkonami i dużymi łazienkami z głębokim brodzikiem (małe dziecko spokojnie może się w nim wykąpać)
  • - dużą salę jadalną z akcesoriami dla dzieci oraz sporą ilością krzesełek do karmienia
  • - ogromny ogród z boiskiem do siatkówki, trampoliną (batutą), piaskownicą i placem zabaw dla dzieci, domkiem drewnianym dla najmłodszych, stolikami, kanapami do siedzenia oraz przestrzenią gastronomiczną pod dachem na wieczorne biesiady
  • - salę zabaw w budynku dla najmłodszych (zabawki, kuchenka, tablica, krzesełka ze stolikami) z placem zabaw z suchym basem oraz bilardem i piłkarzykami dla nieco starszych
Miejsce zdecydowanie godne polecenia - duża przestrzeń, sympatyczna obsługa, dobre jedzenie, wysoki standard i mnóstwo atrakcji dla dzieciaków.






Pensjonat PREZYDENT. jest również idealnym miejscem na wyjazd zorganizowany zakładający, tak jak w przypadku BLOGOLANDU, część warsztatową, atrakcje dla dzieciaków oraz wieczorną imprezę integracyjną. Solidna, jak na pensjonat baza pokojowa - 75 miejsc w tym pokoje 1, 2, 3 i 4 osobowe z możliwością dostawki, apartamenty oraz pokoje typu studio - w bardzo przyzwoitych cenach, daje możliwość organizacji zarówno wyjazdowej konferencji, spotkania biznesowego, zjazdu integracyjnego, czy imprezy okolicznościowej z pięknym widokiem w tle. Niezbędną w takich okolicznościach jest sala warsztatowo-konfernecyjna - oficjalnie jest to sala imprezowa, jednak doskonale sprawdza się również jako część edukacyjna - miejsca jest wystarczająco. Miałyśmy okazję uczestniczyć zarówno w prelekcji - bardzo ciekawej notabene na temat żywienia oraz przekazów rodzinnych, prowadzonej przez mgr Renatę Borysiak z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznego "Tęcza" - jeśli jesteście ze Śląska lub Małopolski bardzo polecam, ponieważ pani Renata ma imponująca wiedzę i wieloletnie doświadczenie w leczeniu szeroko pojętych problemów psychologicznych oraz zaburzeń odżywiania oraz praktycznych warsztatów kosmetycznych z polską firmą Colwayinternational, która przeprowadziła na uczestniczkach zabiegi nawilżająco-kolagenowe. Ich produkty znajdziecie TUTAJ i TUTAJ. W między czasie przeprowadzana była analiza składu masy ciała przez dietetyka i coacha żywieniowego, panią Magdalenę Strojniak ze Studio MY, która bez problemu zmieściła się w sali ze sprzętem oraz 30 uczestniczkami.

W tak zwanym między czasie w sali jadalnej obok w dzieciach Teatr Bajdurka rozbudzał wyobraźnię oraz artystyczne zacięcie, natomiast wieczorem młodzi, przystojni panowie z Kapeli Góralskiej urządzili nam zabawowy wieczór przy akompaniamencie góralskie nuty z pysznym jedzeniem przygotowywanym na wielkim grillu, znajdującym się w ogrodowej części biesiadnej.

Jeśli więc szukacie miejsca w górskich okolicznościach przyrody, gdzie zarówno mały jak duży człowiek będzie zadowolony, najedzony i spełniony Pensjonat PREZYDENT zdecydowanie spełnia wszystkie te warunki ;)












# RABKOLAND - dobrej zabawy nigdy dość

Niezwykle kolorowy punkt na mapie Rabki. Uwielbiam parki rozrywki i odwiedzam wszystkie, które są w zasięgu mojej ręki. Nie potrzeba mi do tego dziecka pod pachą, a od kiedy się pojawiło tym bardziej zaczęłam szukać ciekawych miejsc, gdzie można rozrywkowo spędzić czas i poczuć magię dzieciństwa. Rabkoland jest niewielkim parkiem rozrywki, ale prowadzonym z wielkim sercem i pasją. Miałam okazję poznać jego założyciela i historię tego miejsca - pana Eugeniusza Wiechę, który niczym filmowy pan Duncan z "Kevina samego w Nowym Jorku" od pokoleń uszczęśliwia dzieciaki i żyje wesołymi miasteczkami. Atrakcji, jak na niewielką powierzchnię, jest naprawdę sporo: dla maluchów, średniaków i całkiem dużych. Bilet no-limit pozwala na korzystanie ze wszystkich atrakcji ile nam się podoba od świtu do nocy, baza gastronomiczna nie pozwoli nam umrzeć z głodu, a klimat tego miejsca nie pozwoli nam się nudzić.
Więcej o tym miejscu napiszę niebawem w oddzielnym poście i już teraz zapowiem konkurs z wejściówkami rodzinnymi w tle ;)










Przy okazji atrakcji w Rabkolandzie nie mogę pominąć jednego z najlepszych warsztatów i doświadczeń filmowych w jakich miałam okazję uczestniczyć. A mowa o niesamowitym spotkaniu z Agą Szuścik - wykładowcą łódzkiej filmówki z Akademii Fotografii. Poprowadziła prelekcję z zakresu filmowych efektów specjalnych, w których się specjalizuje oraz zrealizowała z nami film promujący to spotkanie. Obserwowanie szybkości jej pracy oraz efektu końcowego naprawdę robi wrażenie. Niezwykle kreatywna i charyzmatyczna kobieta, która prowadzi liczne kursy fotograficzne i firmowe oraz zajęcia dla dzieciaków, na które każdy komu po drodze do Krakowa, czy Warszawy może się zapisać. Bardzo polecam każdemu kogo tematy produkcji filmów interesują choć trochę, bo po spotkaniu z Agą zainteresują Was na pewno o wiele bardziej. Ja osobiście bardzo nakręciłam się na te filmowe zabawy z dzieciakami i jak tylko dzieć nasz będzie w odpowiednim wieku pokuszę się chyba o regularne wyprawy do byłej stolicy Polaków ;) Film, który jest efektem kilku godzin pracy na planie oraz nieznanej mi ilości czasu Agi przed komputerem, możecie zobaczyć TUTAJ lub na BOTAKowym funpagu, a tymczasem kilka ujęć z backstage'u, na których możecie zobaczyć kulisy powstawania kilku scen ;)







# MUZEUM GÓRALI I ZBÓJNIKÓW

Bardzo ciekawe miejsce na mapie Rabki, rzut beretem od powyższego Rabkolandu. Muzeum Górali i Zbójników w obecnej formie działa od czerwca 2014 roku i jest idealnym miejscem do zapoznania się z regionalną historią i tradycją, a przy okazji świetnym miejscem do ciekawego i aktywnego spędzenia czasu zarówno przez małych i dużych. Znajdziemy tam zabytkową chałupę góralską z XIX wieku, w pełni wyposażoną w używane ówcześnie sprzęty i ubrania, zameczek zbójnictwa karpackiego, szałas pasterski, kolibę Ślebodę, kapliczki, dzwonniczkę, dyby i wiele innych atrybutów życia dawnych górali i zbójników. Tradycyjne formy muzealne unowocześniono multimedialnymi projekcjami, a o wszystkim opowiedzą odpowiednio wykształceni i doświadczeni przewodnicy w regionalnych strojach. Ekspozycja jest nieustannie uzupełniana, a władze muzeum chętnie przyjmują wszelkie pamiątki, które mogły wzbogacić ich zbiory oraz podnosić wartość tego miejsca dla zwiedzających. Kolejne miejsce na mapie Rabki, które prowadzone jest z wielką pasja i dbałością o tamtejszą kulturę. Muzeum ulokowane jest na nierównomiernym i momentami skalistym podłożu, dlatego przy małym dziecku lepiej zaopatrzyć się w nosidło, aniżeli wózek, ale i z tymi nasza zwiedzająca gromada dała radę. Ja osobiście uwielbiam poznawanie historii i zwyczajów miejsc, do których się udaję, także polecam to miejsce z całego serca. Zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, które wiele mogą się nauczyć na własne oczy oglądając małą góralsko-zbójnicą osadę.










# SKANSEN TABORU KOLEJOWEGO w Chabówce

Oddalony kilkanaście kilometrów od Rabki Zdroju, do którego naprawdę warto się wybrać, nawet jeśli specjalnymi miłośnikami kolei nie jesteśmy. Skansen w Chabówce  to zbiór jednej z najciekawszych ekspozycji wycofanych z ruchu parowozów, lokomotyw elektrycznych i spalinowych, wagonów, pługów, żurawi i innego taboru specjalnego. Jest świetnym miejscem dla miłośników fotografii, bo w tym temacie wyżyliśmy się parę lat temu, a efekty możecie znaleźć TUTAJ, dla fanów kolei rzecz jasna w pierwszej kolejności, ale jest także świetnym miejscem na nietypowy spacer i możliwość wyciszenia się wśród gigantycznych maszyn sunących niegdyś po szynach. Dla dzieciaków natomiast to niepowtarzalna możliwość obejrzenia lokomotyw i wagonów, pociągów, którymi kiedyś się podróżowało, ale również takich, które nadal jeżdżą po polskich torach Cena biletu wstępu bardzo przyzwoita, więc jak tylko będziecie w pobliżu nie zapomnijcie tego miejsca odwiedzić.





# RABKA, jaką znacie (?)

Jak pisałam na początku Rabka zawsze kojarzyła mi się z mało ciekawym miejscem, do którego pensjonariusze NFZ przybywają by odzyskać zdrowie. Poniekąd nadal takim miejscem jest, jednak bardzo zmieniło się moje postrzeganie tego miejsca od czasu mojej ostatniej wizyty w tym mieście. Rabka Zdrój to znane w Polsce uzdrowisko dla dzieci i dorosłych, którego niewątpliwym atutem są zasoby wód mineralnych, korzystny mikroklimat i piękne położenie geograficzne. Oferuje wiele atrakcji zarówno w sezonie letnim, jak i zimowych. Położenie miasta pozwala na spokojny wypoczynek w jego murach oraz wiele ciekawych kierunków nieopodal zarówno dla miłośników kultury i dobrej zabawy, jak i amatorów górskich wycieczek, czy zimowych szaleństw na stokach. Niewątpliwie miejscem bardzo urokliwym jest Park Zdrojowy przy Uzdrowisku Rabka. Pięknie utrzymane miejsce do spacerowania, z kilkoma dającymi wytchnienie w upalne dni fontannami oraz tężnią solankową.
"W dniu 1 czerwca 1996 roku, jako dowód uznania za pracę na rzecz dzieci, podczas I Światowego Zlotu Kawalerów Orderu Uśmiechu, Rabka-Zdrój otrzymała zaszczytny tytuł „Miasto Dzieci Świata”. Tytuł ten został Rabce przyznany zgodnie przez Kapitułę Orderu Uśmiechu, UNESCO i Wojewodę Nowosądeckiego. Jest on dla Rabki bardzo ważny, ponieważ ogrom działań jest podejmowanych tutaj właśnie z myślą o dzieciach, ich zdrowiu, rozwoju, a przede wszystkim uśmiechu, spowodowanym mile spędzonym czasem, pośród różnego rodzaju rozrywek i atrakcji."






Gdyby ktoś powiedział mi, że w Rabce można spędzić jeden z bardziej aktywnych weekendów jaki będę pamiętać, wyśmiałabym go. A jednak... Jeśli nie macie pomysłu jak miło, ciekawie i aktywnie spędzić czas w polskich górach gorąco zachęcam Was do odwiedzenia tego miejsca i tym samym nie sugerowania się stereotypowymi opiniami na temat miejsc, z których sami nie wycisnęliście 200%. Ponieważ warto wybierać się nie tylko w te "topowe" doskonale znane miejscówki ze świetną reklamą, ale czasem warto odwiedzić również te pozronie zapomniane, w których drzemie wcale nie mniejszy potencjał ;)

Za niezapomniany weekend dziękuje żarówo wszystkim sponsorom i partnerom, bez których nie mogłoby się to odbyć, jak również dziewczynom i ich rodzinom, którzy nadali mu niesamowity klimat i sprawili, że będziemy mieli bardzo długo co wspominać.


Mieliśmy również niezwykłą przyjemność zająć się fotorelacją z całego wydarzenia - dlatego zdjęć jest tak dużo ;) Gdyby jednak było Wam mało zapraszamy na naszą stronę www.kozliki-amatorgraphy.pl, gdzie znajdziecie nieco inną odsłonę fotografii z BLOGOLANDU.


PODZIĘKOWANIA dla pozostałych partnerów spotkania - bo jest za co!

Fiorino / Mommy mouse / Czarna kropka / Dwie Kropki / Zmiany Zmiany / Oillian / Bezdroża / Chocolissimo / Toly / Pocztakubkowa / Wydawnictwo Babaryba / Ouhmania / Bio Beauty / Littlewonders / Czuczu / 3koszulki / Instytut Kultury Wizualnej / Akatja / Media Rodzina / Smart Wash / Zielona Sowa / Nibylandia / Projektogram / Wydawnictwo Debit / BISPOL / Wydawnictwo Egmont / Moje Bambino

Patronat medialny: Babyonline.pl / Miasto Dzieci / Podhale24.pl / małopolskieonline.pl / Mamopracuj






1 komentarz:

  1. Bardzo chciałam pojechać do Rabki...Niestety terminów i ilości pracy nie ogarnęłam...Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś mi się uda wybrać, bo widać że było fantastycznie:)

    OdpowiedzUsuń

TOP